Kubica: „To było jedno z lepszych Grand Prix w tym roku jeśli chodzi o ściganie”
Robert Kubica skończył wyścig na ostatniej, 17 pozycji. Jednak mimo wszystko Polak po wyścigu nie zwiesił głowy nisko i mówił o tym, że ten wyścig nie był tak słaby jakby się to wszystkim mogło wydawać:
Start wyglądał całkiem nieźle, ogólnie pierwsze okrążenie było dobre. Jeśli chodzi o ściganie się, to było jedne z najlepszych Grand Prix dla mnie w tym sezonie, ponieważ było trochę tego ścigania. Ale doszło do dziwnej sytuacji na pierwszym dohamowaniu, hamulec wpadł dużo dalej bo zrobił się nagle miękki i straciłem pozycję na rzecz Grosjeana. Starałem się robić co w mojej mocy i zrobiłem wszystko co mogłem. Stara specyfikacja na pewno też nie pomogła w wyścigu, było to też wczoraj widać w kwalifikacjach.
Następnie Robert dostał pytanie o to jak wyglądała jego rywalizacja z Georgem na początku wyścigu:
Na DRSie mnie wyprzedził. Jak dysponujesz najwolniejszym bolidem na prostej i ktoś jest z tyłu, który ma przewagę prędkościową to George dojeżdżając do mnie z DRSem wyprzedzał mnie z różnicą ponad 20 km/h więc za bardzo nie miałem co zrobić.
Robert miał dziwną taktykę. Zjechał na dwa pit stopy, z czego drugi stint przejechał na miękkich oponach. Wyjaśnił podczas wywiadów, czemu taką strategię podjęli:
Postanowiliśmy pojechać na dwa pit stopy, ponieważ tak jak wcześniej mówiłem zblokowałem koła na pierwszym dohamowaniu kiedy walczyłem z Grosjeanem i miałem spore wibracje.
Robert też wypowiedział się o tym czy wyniki w dalszej części sezonu mogą być lepsze:
Wyniki zawsze mogą być lepsze. W motorsporcie o to chodzi żeby się wstrzelić jak najlepiej ze wszystkim. W wyścigu jest trochę trudniej bo są różne etapy wyścigu i te opony są w różnej kondycji więc to wszystko zależy od ich zużycia i warunków.
