
Jarosław Szeja i Marcin Szeja w ubiegły weekend wzięli udział w 6. TurboJulita Rally. Załoga ze Ślaśka była jedyną załogą w aucie Rally2 w stawce.
Jarosław Szeja w wywiadzie dla portalu test.webgrafika.pl/ po 6. TurboJulita Rally powiedział:
test.webgrafika.pl/: Sam ze sobą się ścigałeś, ale ścigałeś się skutecznie, bo poprawiałeś się z oesu na oes.
Jarosław Szeja: Tak sam ze sobą, bo nawet porównywaliśmy czasy do Rajdu Świdnickiego, gdzie gdzie też oes szedł w podobnej konfiguracji. Sam sobie włożyłem 12 sekund, więc jakby takie rzeczy. Cieszy nas tempo też. Na przykład porównując do zeszłego roku to jak jechał Kacper, jak jechał Grzesiek, że też tak samo można było porównać czasy, więc też byliśmy szybsi, więc cieszę się, że jest dobre tempo, że jedziemy szybko, że po prostu pojechaliśmy swoje. Ja wiem, że tutaj nie było drugiego takiego samochodu, żebym mógł się z kimś ścigać, ale mam do czego porównać czasy. No i wygraliśmy.
Do wypowiedzi Jarosława Szei odniósł się Kacper Wróblewski, który napisał:




Przejazd | Wróblewski 2023 | Szeja 2024 |
1. | 04:34.8 | 04:27.4 |
2. | 04:33.2 | 04:25.2 |
3. | 04:28.3 | 04:26.8 |