
Szef Alfa Romeo Racing Orlen: Kraksa na SPA prawie kosztowała Antonio fotel w 2020 roku
Scott Mitchell z Motorsport.com informuje, że Frederic Vasseur po wypadku na torze w Spa rozważał pożegnanie się z Włochem. Powiedział tak w jednym z wywiadów przeprowadzonych ostatnio dla wyżej wymienionego portalu.
Włoski debiutant w F1 miał ciężką pierwszą połowę sezonu gdy kolega z zespołu Alfy, Kimi Raikkonen, jeździł dużo lepiej i skuteczniej, ale wyglądał na gotowego do odbicia się imponującą jazdą o punktów w Spa.
Giovinazzi następnie rozbił się na przedostatnim okrążeniu, kiedy jechał na 9 miejscu. Miał szanse zdobyć ważne punkty, a tak był jedynie przed kierowcami Williamsa z jednym punktem na koncie. Presja więc na nim rosła coraz większa tym bardziej, że dochodziły głosy jakoby Alfa szukała kogoś innego na jego miejsce na 2020 rok.
„Ta kraksa na torze w Spa była wielkim szokiem dla wszystkich w zespole, ponieważ była dobrą okazją do pokazania się” – powiedział Vasseur dla Motorsport.com. „Antonio wrócił znikąd i na jednym z ostatnich okrążeń miał awarię. Mieliśmy ciężką dyskusję z Antonio, ponieważ takie rzeczy mogą decydować o karierze. Myśleliśmy o przyszłości. Tydzień później musieliśmy usiąść i dyskutować o sytuacji, a on zareagował bardzo poprawnie. ”
Presja podczas Grand Prix Włoch była największa w całym sezonie, a Giovinazzi musiał tam pokazać klasę i pojechać świetnie, bo był pierwszym Włochem od 8 lat występującym na Monzy. Vasseur był pod wrażeniem tego, jak Giovinazzi poradził sobie z okolicznościami, które uczyniły Włochy „najtrudniejszym” wyścigiem dla jego kierowcy.
„Duża presję, mnóstwo gości, macierzysty wyścig Alfa Romeo, będzie miał konferencję prasową z wieloma pytaniami na temat Spa”, powiedział Vasseur. „OK, więc teraz czas na reakcję. Myślę, że wykonał bardzo dobrą robotę, panowała tam presją. Na Monzie i w Singapurze radził sobie przyzwoicie – dobrze, że Antonio prowadził wyścig. To było bardzo potrzebne dla niego.”
Forma Giovinazziego w drugiej połowie sezonu była znacznie lepsza niż w pierwszej połowie, szczególnie jego konsekwencja w wyścigach. Vasseur powiedział, że jest to klucz do kierowcy wspieranego przez Ferrari, który udowodnił, że zasłużył na miejsce obok Raikkonena w 2020 roku.
W przyszłym roku Antonio ponownie będzie jeździł u boku Kimiego Raikkonena, a pomagał i towarzyszył im będzie Robert Kubica, który jest rezerwowym kierowca Alfa Romeo Racing Orlen.