
Citroen pokłada duże nadzieje w swoim projekcie – C3 R5. Nowe auto Citroëna zadebiutuje w rajdowej rywalizacji podczas Rajdu Korsyki.
Treść pod reklamą
Fabryczny zespół będą reprezentowali Stephane Lefebvre i Gabin Moreau. Stephene był mocno zaangażowany w prace rozwojowe nad nową rajdówką, ma na obecną chwilę potwierdzony udział w trzech rundach WRC2. Po Korsyce, Portugalii i Sardynii zapadnie decyzja o dalszych losach Francuza.
Drugą R-Piątką na Korsyce pojedzie załoga Yoann Bonato i Benjamin Boulloud. Francuska załoga już zaprezentowała C3 R5, kiedy pojechali jako zerówka w zeszłorocznym Rallye du Var.
Stephane będzie w centrum uwagi, reprezentując markę – kontynuował. – Ma dwa niezaprzeczalne atuty, poczynając od tego, że uczestniczył w dużej części testów rozwojowych, więc dobrze zna samochód, będzie przygotowany do rajdów, szczególnie, że przed każdą imprezą będzie miał testy. Ma również doświadczenie z tych imprez, ponieważ większość z nich zaliczył w zeszłym roku w WRC. Po Tour de Corse będzie rywalizował w Portugalii i Sardynii, a potem zobaczymy co dalej. W każdym razie wierzymy w jego szybkość i regularność, które mają pomóc w jak najlepszym wykorzystaniu naszego nowego flagowego produktu
– Celem, który sobie wyznaczyliśmy, zgłaszając Stephane Lefebvre’a w WRC2 w C3 R5, jest zwycięstwo w mistrzostwach, aby pokazać możliwośći samochodu pod względem osiągów i niezawodności, na różnych nawierzchniach, w wysoce konkurencyjnej serii – powiedział szef Citroen Racing.