Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
RAJDYWRC

Zakłócił Rajd Japonii. Teraz siedzi w areszcie

W listopadzie ubiegłego roku podczas Rajdu Japonii, odbywającego się w prefekturach Aichi i Gifu, doszło do nietypowego zdarzenia. 42-letni mężczyzna, Shingo Suda, został zatrzymany za wjechanie furgonetką na trasę rajdu, co doprowadziło do zakłócenia zawodów.

Zdarzenie miało miejsce w mieście Ena w prefekturze Gifu, gdzie Suda przejechał około 600 metrów w złym kierunku na trasie rajdu. Następnie zatrzymał się na starcie i pozostał tam przez około 10 minut. Według świadków, mimo wyraźnych wezwań ze strony lokalnych władz i personelu zabezpieczającego rajd, podejrzany nie reagował.

Osoby biorące udział w zawodach zgłosiły sytuację na policję. Na szczęście, pomimo ryzykownej sytuacji, nie doszło do żadnych wypadków ani obrażeń, ale np. OS12 rajdu musiały zostać odwołany, po przejeździe kilku załóg.

Kim jest podejrzany?

Shingo Suda, 42-letni mieszkaniec miasta Tokai w prefekturze Aichi, jest pracownikiem lokalnej firmy. Policja podejrzewa go o zakłócanie przebiegu Rajdu Japonii. Według ustaleń, Suda złamał ograniczenia wprowadzone przez organizatorów i naraził bezpieczeństwo uczestników oraz widzów. Policja po przesłuchaniu świadków oraz Sudy zidentyfikowała przestępstwo. Mimo dowodów podejrzany zaprzeczył stawianym mu zarzutom. Służby badają teraz motywy jego działania, które nadal pozostają niejasne.

Zobacz też: Francja elegancja – Recenzja EA SPORTS WRC 24 „Le Maestros”

Choć incydent nie spowodował obrażeń ani uszkodzeń samochodów biorących udział w zawodach, organizatorzy zmuszeni byli odwołać oes.. Rajd Japonii to względnie nowy rajd w kalendarzu WRC. Rajd który przyciąga najlepszych kierowców z całego świata. Niestety, incydenty takie jak ten pokazują, jak nieodpowiedzialne zachowanie jednostki może wpłynąć na organizację zawodów i bezpieczeństwo uczestników. Dzięki szybkiej reakcji organizatorów oraz służb udało się jednak uniknąć tragedii. Mimo to nie jest to pierwsza taka sytuacja w Rajdzie Japonii. Takie sytuacje miały miejsce już w przeszłości. Miejsmy nadzieję, że standardy organizacji imprezy pójdą wyżej.


Źródło: CBC News



Wybrane dla Ciebie