Rally1 zostaną z nami na dłużej

W świecie rajdów co jakiś czas jesteśmy świadkami mniejszych lub większych zmian regulaminowych, przez co wiele mówiło się również o przyszłości aktualnie najmocniejszej klasy samochodów – Rally1. Jak informuje portal SoyMotor.com, maszyny te pozostaną z nami co najmniej do końca sezonu 2026.

Tym razem przedłużenie aktualnych regulacji technicznych nie jest przyczyną jakichkolwiek problemów zewnętrznych (jak np. pandemia COVID-19), lecz wewnętrznych. Promotorzy WRC, jak również ekipy biorące udział w mistrzostwach Świata, nie do końca wiedzą jeszcze jak chcą, aby wyglądała przyszłość tego cyklu. Stąd zaproponowano przedłużenie aktualnie panujących wytycznych, tak aby można było na spokojnie przeanalizować wszystkie możliwe opcje.

Samochody klasy Rally1 mają zatem przed sobą ciężki okres, w którym będą musiały wykazać, że ich produkcja ma sens. Pomimo dobrych osiągów i zaskarbienia sobie przychylności wielu fanów, konstrukcje te wiążą się jednak z jednym, ogromnym minusem – kosztami. Jari-Matti Latvala przyznał bowiem, że samochód tej kategorii kosztuje aż cztery razy więcej niż samochód Rally2, nie wspominając już o kwestii jego utrzymania, co również generuje znacznie większe koszty.

Między innymi również i z tego powodu do sportu nie chcą zgłaszać się nowi producenci, a ci obecni już w WRC, zaczynają coraz głośniej narzekać na obecną sytuację ekonomiczną w rajdach. Dlatego rozsądnym dla wszystkich stron ma być przedłużenie aktualnego regulaminu o rok, co daje czas na dostosowanie się do nowych technologii, które mogą być używane w samochodach rajdowych. Do tego czasu więcej powinno się już wiedzieć o korzyściach płynących z np. zastosowania wodoru, paliw syntetycznych, czy ulepszenia aktualnego napędu hybrydowego.

Coraz więcej mówi się także o tym, że to samochody Rally2 mogą za niedługo stać się tymi „głównymi” w cyklu WRC. Ta wizja na ten moment raczej nie jest mocno prawdopodobna, choć miała by ona swoje wytłumaczenie w kwestii ekonomicznej. Sami producenci wraz z promotorem dają jednak coraz mocniej do zrozumienia, że nie będą chcieli wykonywać aż tak dużego kroku w tył. Tym samym możemy oczekiwać albo ewolucji aktualnego projektu samochodów Rally1, bądź zupełnie nowego, nowatorskiego podejścia do projektowania rajdówek.

Więcej informacji o WRC w serwisie Rallypl
Źródło: SoyMotor.com