Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
AKTUALNOŚCI

Mick Schumacher na jakiś czas musi zapomnieć o Formule 1?

Mick Schumacher na jakiś czas musi zapomnieć o Formule 1?

Niewiele wskazuje na to, że Mick Schumacher w najbliższym czasie znów będzie się ścigać w Formule 1. Jaka przyszłość czeka niemieckiego zawodnika?

Wybrane dla Ciebie

Mick Schumacher to sportowiec, który od samego początku musi mierzyć się z wynikami, jakie osiągał jego ojciec. Tego typu sytuacje nigdy nie są łatwe. Ponadto Michael to siedmiokrotny mistrz świata. Legenda dyscypliny. Legenda, która w 2013 roku uległa strasznemu wypadkowi na nartach. Od tamtej pory możemy się tylko domyślać, jak wygląda stan wielkiego mistrza.

Schumacher znów w Formule 1

W 2021 roku można było powiedzieć, że Schumacher znów jest w Formule 1. Chodziło oczywiście o debiut Micka. Syn Michaela podpisał kontrakt z ekipą Haasa.

Zespół ten przygotował bardzo słabo bolid, co poskutkowało tym, że Mick w ciągu całego sezonu ani razu nie zapunktował. Nikita Mazepin (jego ówczesny partner) również nie zdobył nawet jednego punktu. W 2022 roku było już znacznie lepiej, ponieważ Haas zdobył 37 punktów, co przełożyło się na 8. miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Na dorobek ten złożyło się 25 oczek Kevina Magnussena i 12 punktów Micka Schumachera. Mick dopiero w 2022 roku poczuł, co to znaczy ścigać się w Formule 1. Tyle tylko, że sezon ten okazał się dla niego pożegnaniem z Haasem. Na jego miejsce wskoczył doskonale znany w światku sportów motorowych Nico Hulkenberg.

Tego typu sytuacje zawsze są niezwykle trudne. Szczególnie dla kogoś, kto tak naprawdę dopiero musi zapracować na swoją pozycję.

https://pixabay.com/pl/photos/f1-formu%C5%82a-1-samoch%C3%B3d-samoch%C3%B3d-f1-3169297/

Oferta z Mercedesa

Ostatecznie Mick został w Formule 1, ale nie w takiej roli, o jakiej pewnie marzył. Mercedes zaoferował Schumacherowi posadę kierowcy rezerwowego. Wydawać by się mogło, że jest to swoiste przeczekanie – że przed 2024 rokiem ktoś zgłosi się po Micka.

Rzeczywistość przedstawia się jednak zgoła odmiennie. Praca wykonana w Mercedesie nie przełożyła się na angaż, w którejś z konkurencyjnych ekip. Naturalnie zawsze coś jeszcze może ulec zmianie, ale nic nie wskazuje na to, aby Niemiec miał znów ścigać się w najważniejszej serii wyścigowej. Tym samym 24-latek musi szukać miejsca poza królową sportów motorowych.

Obecny sezon F1

Wiemy już, że kolejne mistrzostwo świata trafi do Maxa Verstappena, ale nie oznacza to tego, iż na finiszu rozgrywek zabraknie emocji – widać to zresztą, jak się spojrzy na zakłady bukmacherskie. Osoby zainteresowane typowaniem nie powinny narzekać. Do tego dochodzą też promocje, czego przykładem jest 888starz 50 free spins.

Przyszłość Micka Schumachera

Jak przyszłość czeka syna legendy Formuły 1? Schumacher odbył prywatne testy z francuskim Alpine. Niemiec miał do dyspozycji model A424. Ten Hypecar opracowano pod kątem długodystansowych mistrzostw świata WEC. Program testowy nie trwał długo, ale nie jest to coś, czym powinniśmy się sugerować. Najważniejsze jest to, że program pozwolił Schumacherowi poznać sposób działania samochodu. Samochodu, który został opracowany z myślą o czymś innym niż Formuła 1.

Poza tym przejazd takim autem to zupełnie inne doznania niż w przypadku tego, co dzieje się w najważniejszej serii wyścigowej. Nie oznacza to też tego, że Schumacher nie może liczyć na karierę poza F1. Słychać jednak też o tym, że zainteresowanie jazdą w Alpine jest naprawdę spore. Istotne jest również to, że Francuzi zdecydowali się wystawiać do rywalizacji dwa samochody. Tym samym wiemy, że na kontrakcie musi znaleźć się sześciu kierowców.

Pojazd francuskiego producenta w przyszłym sezonie dopiero zadebiutuje we wspomnianym cyklu. Trudno więc powiedzieć, czego należy się spodziewać. Oczywiście nowy sezon to zawsze nowa historia. Tak naprawdę dokonywać ocen można dopiero po pierwszych wyścigach.

Mick Schumacher w wyścigach długodystansowych?

Ewentualny udział Micka w wyścigach długodystansowych będzie dowodem na to, że Niemcowi bardzo daleko jest do Formuły 1. Niemniej starty w tej serii nie będą też niczego przekreślać. Do Formuły 1 zawsze można wrócić. Ważne jest również to, aby nie patrzeć na Micka pod kątem sukcesów osiąganych przez jego ojca. Każdy sportowiec pisze własną, niepowtarzalną historię.

Wybrane dla Ciebie